Biuletyn nr. 4
Trudności w interpretacji badań urodynamicznych u pacjentów z zakażeniem dróg moczowych
Danuta Gidian
W pierwszym numerze Wiadomości Urodynamicznych przedstawiono przygotowanie pacjenta do badania urodynamicznego, podkreślając, że pacjent powinien zgłosić się z aktualnym wynikiem badania ogólnego moczu i z aktualnym posiewem moczu. Niestety, ciągle jeszcze w wielu przypadkach pacjenci kierowani są na badanie bez powyższej diagnostyki, albo wręcz z udokumentowaną przewlekłą infekcją dróg moczowych bez leczenia w czasie, kiedy pacjent zgłasza się na badanie.Infekcja dróg moczowych może być przyczyną wzmożonego czucia w pęcherzu, zmniejszenia pojemności czynnościowej i cystometrycznej, niestabilności wypieracza, obniżonej podatności ścian pęcherza oraz zaburzeń czynnościowych w oddawaniu moczu co w efekcie prowadzić może do zalegania pomikcji. Prawidłowa interpretacja badania urodynamicznego jest w tych przypadkach niemożliwa.
U kobiet zgłaszających się na badanie z powodu wysiłkowego nietrzymania moczu niezwykle ważną sprawą jest potwierdzenie lub wykluczenie niestabilności wypieracza. Przy istniejącej infekcji dróg moczowych nie można ocenić czy niestabilność jest sprawą pierwotną, czy też wtórną do zakażenia układu moczowego.
Zdarzają się pacjenci, u których badanie urodynamiczne wykonuje się z powodu nie poddających się leczeniu nawrotowych infekcji dróg moczowych. Jeśli u tych pacjentów nie można uzyskać prawidłowych wyników badań moczu, wtedy badanie urodynamiczne powinno wykonywać się w osłonie antybiotykowej zgodnie z aktualnym antybiogramem.